Demony podczas nauki programowania
📄

Demony podczas nauki programowania

notion image
 

Nigdy nie spodziewałbym się, że podczas nauki programowania największym wyzwaniem będzie nie sama technologia, ale moje własne przemyślenia. Mam wrażenie, że w naszej kulturze istnieje głęboko zakorzeniony lęk przed słabością. Obawiamy się, że przyznanie się do nieumiejętności czy błędów zostanie odebrane jako znak niewystarczającej kompetencji. Jest to szczególnie widoczne w środowiskach takich jak branża IT, gdzie każdy krok w kierunku nauki jest równocześnie krokiem w stronę potencjalnej krytyki.

 
 
notion image

Syndorm zawieszenia systemu


Syndorm zawieszenia systemu - termin, który sam wymyśliłem, aby opisać uczucie, które mnie często ogarnia. Czasami mam wrażenie, że mimo wielu godzin poświęconych na naukę, rozwój “idzie mi” zbyt wolno. Często porównując swoją pracę do innych, twierdzę, że zdobywają wiedzę szybciej i tworzą projekty, które są bardziej zaawansowane. Ich kod wydaje się nie mieć wad. Czy moje myśli są racjonalne?

Skąd takie przekonanie?


Jeśli przyjrzeć się z bliska, sytuacja nie jest tak czarno-biała, jak mogłoby się wydawać. Wiele zależy od konkretnej sytuacji, w której znajdujesz się Ty i osoby, z którymi urządziłeś sobie pogoń za sukcesem. Może ci, co pędzą do przodu jak szaleni, mają już solidne doświadczenie w kodowaniu? Może już od lat siedzą w IT? Może poświęcają więcej czasu na naukę, a może po prostu mają większe zaufanie do tajemnego wspólnika, ChatGPT, który szeptem doradza im gotowe rozwiązania (Ctrl+C / Ctrl+V).

Z drugiej strony, moje pesymistyczne myśli mogą być zakorzenione głęboko w zakamarkach umysłu. Może to tylko wytwór mojej wyobraźni? Może czasami górę bierze zmęczenie spowodowane nadmiernym poświęcaniem czasu na próby dogonienia tych „mistrzów programowania”?

Dziś skupię się na wewnętrznych demonach, które siedzą w naszej głowie i często utrudniają naukę.

 
notion image

Porównywanie się z innymi


W środowisku, gdzie sukcesy i osiągnięcia są często publicznie eksponowane (np. na GitHub, mediach społecznościowych), łatwo o pokusę porównywania swojej pracy z pracą innych. To może prowadzić do poczucia, że nie nadążasz za ich pracą. To wpływa na Twoje samopoczucie i produktywność. Do pieca dodatkowo swoje dorzuca “syndorm oszusta”. Brak pewności siebie, mimo rzeczywistych sukcesów wzmacnia błędne przekonania…

Nieustanne dążenie do perfekcji


Programiści często dążą do "idealnego" kodu. To może prowadzić do perfekcjonizmu, który z kolei często spowolnia postęp w nauce. Na poczatku nauki spędza się zbyt dużo czasu na dopracowywaniu mniej istotnych szczegółów zamiast posuwać się do przodu z głownym tematem. Sam coś o tym wiem. Często spędzam mnóstwo czasu na kosmetyce, zamiast skupić się na istotnych funkcjonalnościach. Tutaj nieoceniony jest mentor lub doświadczony kolega/koleżanka, którzy wskażą co robisz źle.

A może to już wypalenie?


W kontekście nauki programowania, wypalenie może wynikać z chorobliwego podążania za postępami innych i chęcią opanowania najnowszych technologii. W dobie “sztucznej inteligencji” nowe narzędzia powstają jak grzyby po deszczu. Początkujący często czują się przytłoczeni ogromem wiedzy do przyswojenia i porównują swoje postępy z bardziej doświadczonymi, co może prowadzić do frustracji. To nieustanne poczucie, że trzeba szybko się uczyć i być na bieżąco, może prowadzić do chronicznego zmęczenia i obniżenia motywacji.

 
notion image

A jeśli inni serio radzą sobie lepiej?


Oczywiście, nasze przekonanie o pozostaniu w tyle może okazać się w 100% uzasadnione. Być może inni po prostu łatwiej radzą sobie w nauce, bo szybciej “kumają temat”. No to akurat wpływu nie mamy. A może lepiej korzystają z dostępnych zasobów? NA TO MAMY JUŻ DUŻY WPŁYW.

Co zatem możemy zrobić?


Aby przeciwdziałać złym demonom, ważne jest ustanowienie realistycznych celów, robienie regularnych przerw, nagradzanie sie za sukcesy, choćby te małe. Jednak najważniejsza jest akceptacja własnego tempa rozwoju, bo to pomoże w zachowaniu zdrowia psychicznego i entuzjazmu do nauki programowania. Przecież nie uczymy się za karę. Warto utrzymać radochę z kodowania!

Zamiast pędzić w tym szalonym wyścigu, może lepiej byłoby... wziąć głęboki oddech, zrelaksować się i skupić sie na swoich celach. Po prostu, wziąć się za robotę, a reszta świata niechaj czeka na nasze kolejne iteracje kodu!

 
 
notion image

Śledź moją aktywność na LinkedIn


 
 
 

Zapisz się na mój newsletter


👋
Jeśli masz jakieś sugestie lub pytania, proszę napisz do mnie wiadomość: kuba@javampokaze.pl